Od kilku dni mój znajomy dopytuje się , kiedy będą nowe przepisy na moim blogu. Zrobiło mi się trochę głupio, bo faktycznie nic ostatnio nie publikowałem. Mógłbym winą obarczyć pandemię i zapracowanie ale nie będzie to cała prawda. Obiecuję, że teraz przepisy będą pojawiać się częściej.
Dzisiaj proponuję lekkie i łatwe kotleciki . W sam raz na lato. Kotlety z jajek znają chyba wszyscy. Są pyszne ale dla mnie mają jedną wadę . Są dość suche. Bez sosu koperkowego( lub innego ulubionego) trudno ich zjeść więcej niż jednego. W tym przepisie dodatek cukinii czyni cuda. Zajadam się nimi bez żadnych sosów.

Składniki:
- 2 młode cukinie
- 3 jajka ugotowane na twardo
- 1 surowe jajko
- 1 średnia marchewka
- 1 cebula lub pęczek dymki
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki bułki tartej
- 2 łyżki posiekanego koperku
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- sól i pieprz do smaku
- mąka lub bułka tarta do panierowania
- olej do smażenia ( lub masło klarowane)
Wykonanie:
Cukinie myjemy i ścieramy na tarce o dużych oczkach . Dodajemy pół łyżeczki soli, mieszamy i odstawiamy na 15 minut.
Marchewkę ścieramy na tace o mniejszych oczkach . Cebulę kroimy w drobna kostkę . Jajka ścieramy na tarce o dużych oczkach.
Po kwadransie odciskamy cukinię i dodajemy do jajek, marchewki i cebuli. Sok nie będzie nam potrzebny. Możemy wykorzystać go do zupy jarzynowej.
Do miski z jajkami i warzywami dodajemy surowe jajko, zieleninę, przyprawy, majonez i bułkę tartą. Napisałem o dwóch łyżkach bułki ale cukinie są różne, jajka też i jeśli masa jest za rzadka do można dodać jej jeszcze troszkę. Ważne by dało się z niej bez problemu lepić kotleciki.
Formujemy nieduże kotleciki, które panierujemy w bułce tartej , lub mące i smażymy na rozgrzanym oleju lub klarowanym maśle.
Podajemy na ciepło z ulubionymi dodatkami ale na zimno są równie pyszne.
0 comments on “Kotleciki z cukini i jajek”Add yours →